Czym charakteryzuje się myślenie spiskowe?

Myślenie spiskowe charakteryzuje się tym, że nawet po zapoznaniu się z dowodami, nie bierzemy ich pod uwagę. Gdy myślimy spiskowo, często nie ma w nas nawet chęci zweryfikowania informacji, która pasuje do naszych przekonań, a jeśli ktoś skrytykuje nas za taką postawę, stwierdzimy zapewne, że „każdy ma swoje zdanie i powinien przy nim pozostać”. Tymczasem osobiste opinie to nie to samo co fakty i dowody – ich wartość jakościowa jest zupełnie inna. Jeśli więc dostrzeżemy, że przedkładamy swoje zdanie nad fakty, powinno wzbudzić to w nas wyraźny niepokój. „Odporność na dowody” wskazuje zazwyczaj, że mamy w sobie nie zdrowy sceptycyzm, a nieuzasadnioną podejrzliwość. Istotne w tym kontekście mogą być też brak spójności w rozumowaniu i ubogi zasób informacji służących nam za punkt wyjścia.

Jak uczyć (się) zdrowego sceptycyzmu?

W szkole i w domu warto:

  • Rozmawiać o tym, kto weryfikuje informacje – w gazecie, w telewizyjnym programie informacyjnym, w czasopiśmie naukowym, czy w mediach społecznościowych.

  • Rozmawiać o tym, jak długo weryfikuje się informację, nim zostanie ona gdzieś zamieszczona.

  • Rozmawiać o konsekwencjach niedostatecznej weryfikacji informacji.

  • Wspólnie odpowiedzieć na następujące pytania: Co oznacza, że informacja jest wiarygodna? Jakie mamy kryteria wiarygodności?

Wiarygodna informacja

Zastanówmy się teraz nad procesem tworzenia wiarygodnej informacji. Przede wszystkim, treści mogą być tworzone na różne sposoby – z różną dbałością i przez różny czas. To, co czyni teorie spiskowe tak popularnymi, to między innymi prostota przekazu, łatwość odpowiedzi na nurtujące pytania, szybkość rozpowszechniania i dostępność na ogromnych platformach społecznych. Rzetelni dziennikarze i naukowcy potrzebują natomiast czasu, by zbadać informacje, dotrzeć do źródeł i zadbać o odpowiedni jakościowo przekaz:

Information Timeline źródło: https://lib.lavc.edu/c.php?g=1009146&p=7310513

Czas

Czas tworzenia przekazu informacyjnego przekłada się zwykle na jego jakość, a więc – poziom zrozumienia tematu i wieloaspektowe spojrzenie na niego. Przez media społecznościowe czy komunikatory w ciągu kilku minut może przetoczyć się cała fala niekompletnych lub fałszywych postów. Tam każdy może być “dziennikarzem”, za to ewentualne sprostowanie nie trafia nigdy do tak szerokiego grona odbiorców jak wyjściowa publikacja.

Dzienniki, serwisy telewizyjne i radiowe, czy renomowane portale internetowe zatrudniają zawodowych dziennikarzy i redaktorów, dzięki czemu nie ma tam raczej miejsca na nieprofesjonalne i nierzetelne publikacje. Jednak nawet najlepsze artykuły – tworzone nieraz kilka dni – mogą się zdezaktualizować i w efekcie potrzebować dodatkowej weryfikacji.

Tygodniki, miesięczniki i kwartalniki – w związku tym, że ukazują się rzadziej, a czas przygotowywania publikacji jest w nich jeszcze dłuższy – są zwykle jeszcze rzetelniejsze. Piszący do nich dziennikarze mogą pozwolić sobie na jeszcze większą dokładność, ponieważ mają czas zapoznać się z większą liczbą opinii i przeprowadzić więcej wywiadów.

Z kolejnym, znacznym, skokiem jakościowym mamy do czynienia w przypadku raportów i czasopism naukowych. Przedstawiają one badany temat w sposób dogłębny i zgodnie z akademicką metodologią. Mamy tu gwarancję znajomości tematu przez osobę piszącą. Tekst publikowany w czasopiśmie naukowym musi także uzyskać fachowe recenzje – co ważne, tożsamość recenzentów nie jest znana autorowi, a tożsamość autora czy autorki nie jest znana recenzentom. Recenzenci to specjaliści w danej dziedzinie a mechanizm podwójnie anonimowej recenzji (tzw. double-blind review) zapewnia większy obiektywizm oceny.

Na samym szczycie “drabiny jakości informacji” znajdują się książki. Powstają one na przestrzeni wielu miesięcy lub nawet kilku lat. Podejmowane tematy są tu zgłębiane najrzetelniej, a przed publikacją ma miejsce recenzja.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, zajrzyj tutaj:

  • Informacje o popularnym wśród naukowców portalu academia.edu.

  • Cykl powstawania informacji na przykładzie Huraganu Katrina.

  • Information Timeline (Informacyjna oś czasu) wyjaśniona na wideo;

  • Opis eksperymentu i naukowej prowokacji intelektualnej dotyczącej rzetelności niektórych czasopism naukowych.

Ilustracja w tle stworzona w AI autor: Ренат Хисматулин , Adobe